Bio
Paulina Kuźmińska jest z wykształcenia prawniczką, lecz jej prawdziwą pasją jest malarstwo. Specjalizuje się w malarstwie akrylowym i olejnym, a jej zainteresowania obejmują również arteterapię oraz koloroterapię. Prowadziła kreatywne warsztaty artystyczne dla dzieci i młodzieży, a obecnie organizuje autorskie zajęcia arteterapeutyczne oparte na intuicyjnym malowaniu z użyciem symboliki koła (mandali), inspirowane naukami Carla Gustava Junga. W 2022 roku miała swoją indywidualną wystawę pt. „Cierpliwość” w klubokawiarni 3 Siostry w Sopocie. Tytuł ten odzwierciedla zarówno charakter jej prac, wymagających dużej precyzji, jak i nowo obraną ścieżkę zawodową. Jej obrazy znajdują się w prywatnych kolekcjach w Polsce, Szwajcarii, Belgii, USA i Kanadzie.
Twórczość
Paulina Kuźmińska wypracowała unikalny styl, który określa jako neopuentylizm. Jej prace wyróżniają się hipnotyzującymi kompozycjami zbudowanymi z misternie tworzonych kropek, kresek i plamek. Pracochłonna technika stała się dla niej formą medytacji, pozwalając zarówno artystce, jak i odbiorcom osiągać stan skupienia i wyciszenia. Jej obrazy często nawiązują do prostoty i porządku, mimo bogactwa detali i ornamentyki. Inspiracje dla jej stylu nie wynikają z bezpośredniego naśladownictwa, choć niektórzy dostrzegają w jej dziełach echa malarstwa aborygeńskiego. Uwielbia intensywne, żywe barwy i mocno zdefiniowane kształty, a minimalizm kompozycyjny pozwala jej na skrótowe przedstawienie myśli i emocji. Artystka upraszcza przebodźcowaną rzeczywistość, nadając symboliczną formę swoim wewnętrznym przemyśleniom. Jak sama mówi: „Chcę malować tak, żeby było jednocześnie mało i dużo, prosto i złożenie, minimalistycznie, ale ozdobnie.” Jej sztuka jest wynikiem połączenia osobistych doświadczeń z unikalną techniką i wizualną klarownością.
Praktyki
ekologiczne
W pracy artystycznej Paulina Kuźmińska stawia na odpowiedzialne gospodarowanie materiałami. Nieudane obrazy nigdy nie trafiają do śmietnika – są zamalowywane lub cięte na kawałki, które następnie służą jako elementy kolażu. Artystka świadomie podchodzi do zakupów materiałów, wybierając tylko to, co jest niezbędne. Nietrafione farby są wykorzystywane jako podmalówka, a zużyte bawełniane t-shirty stają się praktycznym materiałem do wycierania pędzli i nakładania werniksu końcowego. Minimalizm, który ceni w swoim malarstwie, przenosi także na praktyki ekologiczne.